Lokalizacja: |
mieszkania Rzeszów i okolice, broker |
|
Numer identyfikacyjny: | 898 |
Opis:
Super okazja! Bardzo atrakcyjne mieszkanie w spokojnej okolicy. Przystępna cena. Oferujemy do sprzedaży mieszkanie 3-pokojowe o powierzchni 60m2 usytuowane na parterze w niskim dwupiętrowym kameralnym bloku. Blok zjaduje się w pięknej spokojnej okolicy stosunkowo niedaleko od Rzeszowa (około 23km) i Łańcuta (około 8km). Chmielnik/Zabratówka/Kańczuga W cenę mieszkania wliczony jest duży garaż przed budynkiem o powierzchni 28m2 oraz ogródek. Mieszkanie po generalnym remoncie, wymienione okna, drzwi, wszystkie instalacje, tynki typu gładz, panele/parkiet, zabudowa kuchni, zabudowa łazienki, narożna wanna, kabina prysznicowa, mieszaknie posiada system alarmowy, wyposażenie. Dodatkowym atutem mieszkania jest - niski czynsz zaledwie 175 zł/m-c - dogodny i szybki dojazd - pełna infrastruktura w sąsiedztwie(sklepy, szkoła, przedszkole, usługi) - ładna, spokojna okolica - blok po remoncie, ocieplony - alarm - garaż Cana: 400.000 zł (cena do negocjacji)
Jakie mieszkanie wybrać, by w przyszłości sprzedać je z dużym zyskiem?
Jakie kupić mieszkanie, aby w przyszłości bez problemu na tym zarobić? Czym należy się kierować przy wyborze nieruchomości, by późniejsza sprzedaż mieszkania była szybka, łatwa i przyjemna? Kiedy inwestować? Przeanalizujmy to na przykładzie warszawskiego rynku nieruchomości.
Mieszkanie w nowym budownictwie
Zalety:
• zazwyczaj lepszy standard wykonawstwa,
• staranniejsze wykończenie wnętrz wspólnych,
• zagospodarowany teren wokół budynku,
• garaże pod budynkiem,
• „nówka sztuka” – to argument dla tych, którzy mają zamiar trochę pomieszkać, a następnie sprzedać i nabyć inne, np. większe.
Minusy:
• nowe osiedla to głównie mniej atrakcyjne rejony stolicy (Białołęka, Ursus),
• mieszkanie kupione w stanie deweloperskim trzeba doposażyć, co zwiększa nakłady,
• w najbliższym czasie podaż w tych dzielnicach utrzyma się na podobnym poziomie, a może nawet zwiększy,
• sumując – inwestycja w tych rejonach może okazać się długoterminowa i mało intratna.
Może zatem rynek wtórny?
Tu zakup mieszkania z opcją odsprzedaży z zyskiem to bez wątpienia nie lada wyzwanie dla potencjalnego inwestora. Jakie kryteria powinny być decydujące przy zakupie „lokaty” w formie mieszkania z rynku wtórnego? Na pewno są to:
• cena za metr kwadratowy,
• lokalizacja (dzielnica, rejon),
• komunikacja (bliskość metra, tramwaj itp.),
• materiał, z którego wybudowano nieruchomość,
• rozkład mieszkania i jego położenie (oddzielne pokoje, kuchnia, cisza, zieleń etc.),
• nie parter i nie ostatnie piętro.
A może wynajem?
Pamiętając o tym, że mieszkanie chcemy sprzedać z zyskiem, cena zakupu będzie podstawowym kryterium. Jednak większość mieszkań oferowanych w niskiej cenie nie spełnia nawet dwóch z kilku z wymienionych wyżej warunków. Ważne wydaje się wtedy to, jaką funkcję ma pełnić zakupione mieszkanie. Jeśli chcemy przeznaczyć mieszkanie na wynajem, wówczas mniej istotne jest to, z jakiego materiału zbudowano nieruchomość, które to piętro, a nawet, jaka to dzielnica. Najistotniejsze walory to łatwa komunikacja i rozkład mieszkania. Wtedy bowiem znacznie łatwiej znaleźć najemcę i uzyskać satysfakcjonującą kwotę najmu.
Sprawdź warunki zabudowy
Ponieważ jednak nadrzędnym priorytetem takiej inwestycji ma być zysk z jej sprzedaży, musimy pamiętać, że upływający czas może zmienić obecny status danej rejonizacji (in plus lub in minus). Utrudnienia w strukturze komunikacyjnej, nadmierna rozbudowa osiedla, powstanie niechcianego obiektu lub drogi - to tylko niektóre czynniki mogące obniżyć rynkową wartość nieruchomości. Warto zatem poświęcić trochę czasu i uważnie przestudiować plany przestrzenne zabudowy, a także warunki zabudowy przewidziane dla wybranej przez nas lokalizacji.
Ciekawym przykładem rozwarstwienia cen ze względu na materiał i wiek budynku jest Baranówka. Nowe mieszkania położone w tak zwanej linii metra kosztują tyle ile mieszkania w centrum, tymczasem stare mieszkania z wielkiej płyty można często kupić znacznie taniej.
Pewny zysk
Inwestowanie w nieruchomości to bez wątpienia bardzo pewna lokata kapitału. Jednak wiele niewiadomych związanych z kryzysem na światowych rynkach finansowych praktycznie uniemożliwia precyzyjne określenie, jakich zysków i w jakim czasie można spodziewać się z takiej inwestycji. Potencjał na rynku nieruchomości w takim mieście jak Warszawa jest olbrzymi. Koniunktura kiedyś przyjść musi. Pytanie, kiedy?! Do tego czasu zysk z lokaty w mieszkanie „pod wynajem” wydaje się dość stabilny. Pod warunkiem że takie mieszkanie będzie spełniać większość kryteriów, o których mowa wyżej.